W sobotni poranek, 31 maja br., harcmistrzowie Iwona i Albert Waśkiewiczowie udali się do Warszawy, gdzie odwiedzili w jego mieszkaniu kapitana harcmistrza Janusza Komorowskiego, ps. „Antek” – Prezesa Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Spotkanie miało wymiar symboliczny i międzypokoleniowy – w podróży towarzyszyli im wnuczka Ania oraz prawnuk druha Janusza, co podkreślało ciągłość pamięci i wartości harcerskich.

W drodze do stolicy zatrzymali się w Głownie, gdzie w kościele pw. św. Jakuba Apostoła znajduje się tablica upamiętniająca żołnierzy Armii Krajowej zamordowanych przez hitlerowców. Tam oddano im hołd w cichej modlitwie i zadumie.

Następnie cała delegacja udała się do Łodzi, do Pałacu Poznańskich, gdzie odbyła się uroczysta gala Arsenału Pamięci, organizowana przez hm. Krzysztofa Jakubca. W wydarzeniu udział wzięli:

  • laureaci konkursu wraz z opiekunami,

  • harcerze Szarych Szeregów, z druhną Myszką na czele,

  • przedstawiciel Wojewody Łódzkiego – hm. Jarosław Górecki,

  • Łódzki Kurator Oświaty – pan Janusz Brzozowski,

  • komendantka Chorągwi Łódzkiej ZHP – hm. Natalia Patorska-Grzelewska,

  • a także byli komendanci i instruktorzy ZHP.

To spotkanie – pełne wspomnień, wzruszeń i hołdu oddanego bohaterom – miało szczególną wagę. Arsenał Pamięci trwa już ponad 20 lat, będąc miejscem spotkań różnych pokoleń, ludzi oddanych wartościom patriotyzmu i służby.

W tym roku na sali zabrakło wielu zasłużonych przyjaciół Arsenału, m.in. Barbary Wachowicz i ks. Stefana Wysockiego, kapelana Szarych Szeregów z Wesołej. Ich duch jednak wciąż towarzyszy uczestnikom. Pamiętamy i dziękujemy za każde spotkanie, każde wspomnienie. Czuwaj!

Warto podkreślić, że 96-letni druh Janusz Komorowski, mimo wieku, wciąż aktywnie uczestniczy w wydarzeniach publicznych. 7 maja br. jako jeden z trzech zaproszonych weteranów przemawiał w Parlamencie Europejskim w Strasburgu, z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Jego głos – głos świadka historii i człowieka o nieprzemijających wartościach – wybrzmiał silnie i poruszająco.